Od zawsze mówi się, że „kiedy mamy 20 lat, to najlepszy czas w naszym życiu” – powolne wkraczanie w dorosłość i beztroska. Jednak gdyby głębiej się nad tym zastanowić, w tym czasie dzieje się bardzo dużo – zarówno jeśli chodzi o zmianę mentalną, psychiczną, jak i życiową.
Niezależnie od tego, czy jest to nasz ostatni rok na uniwersytecie, rozpoczęcie pierwszej „porządnej pracy”, oddalenie się od bliskich przyjaciół, wyprowadzka, niepowodzenia w karierze, wspinanie się po drabinie majątkowej, a nawet kryzys tożsamości, nasza dwudziestka może wydawać się szczególnie burzliwą dekadą.
Na tyle, że najnowsze badania wykazały, że w rzeczywistości, jest to najbardziej stresujący okres w naszym życiu!
Oznacza to, że nowe badanie odrzuca ideę „kryzysu wieku średniego” przez okno. Zamiast tego sugeruje, że osoby w wieku 20-30 lat faktycznie doświadczają najwyższego poziomu stresu.
Przyglądając się poziomowi stresu dorosłych w wieku od 20 do 70 lat, w okresie ostatnich 20 lat, badania wykazały, że liczba stresujących wydarzeń, które napotykamy, maleje wraz z wiekiem, przy czym osoby poniżej 30 roku życia zgłaszają najwyższy poziom narażenia na stres!
Co ciekawe, badanie wykazało, że liczba stresujących spotkań doświadczanych przez osoby w wieku 50 lat, była o połowę mniejsza, niż w przypadku osób w wieku 20 i 70 lat.
Choć 11% stanowiło średnią redukcję stresujących doświadczeń w całym eksperymencie, młodsi uczestnicy doświadczyli ostrzejszego spadku o 47% – co pokazuje, że liczba stresujących rzeczy, z którymi mamy do czynienia, dramatycznie spada po osiągnięciu trzydziestki.
Oczywiście nie trzeba dodawać, że stresujące rzeczy mogą się zdarzyć w każdym wieku.
Jednak to badanie zwraca uwagę na inny interesujący czynnik: być może po prostu lepiej radzimy sobie ze stresem wraz z wiekiem.
Wobec tego, pocieszamy, że w jeśli w wieku 20 lat czujesz się przytłoczony, wkrótce wszystko stanie się mniej stresujące!
Dla lepszego samopoczucia i zmniejszenia poziomu stresu niezawodny będzie ruch, sport, medytacja, przebywanie na świeżym powietrzu, kontakt z naturą i redukcja czasu w mediach społecznościowych.