Niemiecka megagwiazda zwabiona do tureckiego futbolu 12 milionami euro rocznej pensji

0
7

Bayern Monachium odzyskał tytuł Bundesligi z Vincentem Kompanym na czele, ale nie do końca utrzymał się w Lidze Mistrzów. Teraz jest przygotowany na kolejny poziom, w którym menedżer Thomas Müller przeszedł na emeryturę, a kilku uznanych graczy, którym wygasają kontrakty w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, było łączonych z odejściem.

„Jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie”. Etykietka, jaką Pep Guardiola przypiął Leroyowi Sané przed odejściem z Manchesteru City, wciąż wisi na plecach 29-latka, ale w Bayernie nie ma chętnych do spełnienia żądań płacowych. Niemiecki zawodnik odrzucił ostatnią ofertę klubu, w którym wystąpił w 220 meczach, w których strzelił 61 goli i zaliczył 55 asyst. Teraz tor jest już ustawiony na Süper Lig, donosi niemiecki Sky Sports.

Według medium, Sané jest teraz otwarty na podpisanie kontraktu z aktualnym mistrzem Galatasaray. Odwieczni rywale Fenerbahce, z Jose Mourinho wciąż u steru, wtopili w stół lepszą ofertę niż 12 milionów euro rocznej pensji Gali, ale mówi się, że Niemiec woli część Stambułu Galatasaray.

Zeszłego lata Galatasaray utorował sobie drogę do tego wyczynu, zatrudniając jednego z najlepszych napastników na świecie, Victora Osimhena. Z 26 bramkami ligowymi dla reprezentanta Nigerii, nie trzeba dodawać, że ten transfer pomógł wysłać tytuł Süper Lig do Galatasaray. W tym sezonie to Sané zrobi różnicę.

Dla Ole Gunnara Solskjaera i Besiktasu oznacza to, że Galatasaray prawdopodobnie nadrobi część tego, co straciło w ataku bez Osimhena.

Brak postów do wyświetlenia