Wykorzystując sztuczną inteligencję, WWF tworzy dwie wizje przyszłości – jedną piękną, a drugą ponurą

0
90

Zasnute smogiem niebo, zakrwawione wody i płonący las… To tylko trzy z wygenerowanych przez sztuczną inteligencję obrazów stworzonych na wystawę World Wildlife Fund, przedstawiającą przyszłość przyrody w Wielkiej Brytanii.

Obrazy, stworzone za pomocą Midjourney w stylu romantycznych malarzy takich jak Turner i Constable, zabierają gości w dwie rozbieżne podróże w zależności od reakcji kraju na trwający kryzys ekologiczny: jedną ponurą, a drugą piękną.

Wielka Brytania jest jednym z 10% najbardziej zubożonych w przyrodę krajów na świecie. W ciągu ostatniego półwiecza z brytyjskiego nieba zniknęło 38 milionów ptaków, a jedna czwarta rodzimych ssaków jest zagrożona wyginięciem. Od lat 30. XX wieku 97% łąk kwietnych – wylęgarni ważnych dla życia owadów – zostało utraconych.

Future Of Nature prezentuje 20 obrazów, z których połowa przedstawia sceny zniszczenia, takie jak płonący starożytny las zatytułowany Highland Wildfires, 2034, a połowa odzwierciedla bardziej optymistyczną przyszłość, w tym wędrowca spacerującego po Yorkshire Dales. Każdy obraz jest datowany rokiem.

Inny z kolei przedstawia zielony krajobraz pełen turbin wiatrowych i dwa dość ciekawe stworzenia przypominające…ziemniaki z nogami. I tak, jak sztuczna inteligencja często zmaga się z kończynami i cyframi, niektóre turbiny również wyświetlają raczej niesprawne ostrza.

Przesłanie sztuki jest jednak znacznie poważniejsze.

„Te potężne obrazy AI pokazują niebezpieczną ścieżkę, którą zmierzamy i jak pilnie musimy działać, aby przywrócić przyrodę w domu” – powiedziała Lisa Lee, dyrektor wykonawczy ds. komunikacji w WWF.

„Wielka Brytania jest jednym z najbardziej zubożonych w przyrodę krajów na świecie: nasze rzeki umierają, liczba rodzimych ptaków i zwierząt gwałtownie spada, a my degradujemy naszą ziemię. Wszyscy możemy coś zmienić, ale potrzebujemy działań ze strony rządu i biznesu, aby zrezygnować z paliw kopalnych, zatrzymać zanieczyszczenie i zakończyć szkodliwe praktyki rolnicze”.

Bardziej niepokojący obraz przedstawia ciała morświnów wyrzucane na płytkie, zakrwawione wody – reprezentujące średnio trzy ofiary zabijane codziennie u wybrzeży Wielkiej Brytanii.

Organizacja charytatywna dodaje, że „chociaż same obrazy nie są prawdziwe, pokazują prawdziwe możliwości”.

Na temat tworzenia projektu, utworzonego we współpracy z Uncommon Creative Studio, Lee dodał: „Zdecydowaliśmy się na Midjourney, ponieważ zapewniało to kreatywne rezultaty, jakie chcieliśmy osiągnąć, i najdokładniej renderowało obrazy w stylu romantyzmu. W rezultacie wydawało się, że pasuje do tematu”.

Brak postów do wyświetlenia