Chris Evans to obecnie jeden z najpopularniejszych aktorów Hollywood. Ostatnio można go było oglądać w komedii „Randka, bez odbioru”. Teraz nie zobaczymy go nigdzie! Aktor zniknął z mediów społecznościowych. Dlaczego? Znamy powód.
Celebryci coraz częściej trzymają się z dala od mediów społecznościowych lub decydują się na krótkie okresy usuwania swoich kont społecznościowych, żeby oderwać się od szumu wokół ich nazwisk. Do gronach tych gwiazd dołącza teraz Chris Evans.
Chris Evans miał pracowite kilka lat. Grał w Kapitana Amerykę w filmach Marvela, wystąpił w jednej z głównych ról w hicie „Na noże”, a ostatnio można go było zobaczyć w komedii sensacyjnej „Randka, bez odbioru”. Nic więc dziwnego, że chce odpocząć. Aktor postanowił dezaktywować Instagram i Twitter na jakiś czas.
Kilka dni przed zamknięciem kont aktor opublikował krótki komunikat, aby wyjaśnić, dlaczego to robi, ponieważ nie chciał, aby jego fani spanikowali.
-Hej wszystkim. Zafunduję sobie lato z mniejszą ilością czasu przed ekranem, więc robię sobie małą przerwę od Twittera i IG. Do zobaczenia wkrótce! Dużo miłości!- napisał Chris Evans.
Życzymy mu dobrego wypoczynku, a Was zachęcamy do obejrzenia jego ostatnich produkcji. Poniżej zwiastun jego najnowszej komedii „Randka, bez odbioru”.
CZYTAJ: Mats Wilander przekonany, że Andy Murray może wygrać w tym roku Wimbledon
CZYTAJ: Ile par okularów zużyto przy kręceniu serii o Harrym Potterze?