Michael J. Fox: Fani i paparazzi uratowali mi życie

0
95

Michael J. Fox to aktor znany chociażby z seriiPowrót do przyszłości. Fox opowiedział o życiu z chorobą Parkinsona, promując swój nowy film dokumentalny Still: A Michael J. Fox Movie„.

U Michaela J. Foxa u szczytu sławy zdiagnozowano chorobę Parkinsona. Fox miał wtedy zaledwie 29 lat. Dziś w wieku 61 lat jest żywym dowodem tego, że jeśli uczynisz ze swojego nieuleczalnego schorzenia przyjaciela, to możesz zdziałać cuda. Aktor jeszcze przed długie lata po diagnozie był aktywny zawodowo. Od lat zbiera niebotyczne wręcz kwoty na rzecz badań nad znalezieniem metody leczenia lub spowalniania rozwoju choroby Parkinsona. Uchronił też przed najgorszym aktorkę Selmę Blair, u której zdiagnozowano stwardnienie rozsiane i choć się nie znali, aktorka napisała do niego, wiedząc, że jest publiczną osobą z poważną chorobą, a ten wyciągnął do niej pomocną dłoń. Teraz Michael J. Fox dzieli się swoim życiem z Parkinsonem w dokumencie „Still: A Michael J. Fox Movie”.

Pomimo 30 lat życia z chorobą, 61-letni aktor jest wdzięczny za życie, które ma. Powiedział: -Parkinson jest do bani – ale to wspaniałe życie – podczas spotkania Q&A do swojego dokumentu. Zapytany o to, co skłoniło go do przyznania się światu do choroby powiedział, że nakłonili go do tego paparazzi i fani, przez co zawdzięcza im poniekąd to, że wciąż tu jest i tak sobie poradził. – Paparazzi i tak dalej, stali przed moim mieszkaniem i krzyczeli na mnie, mówiąc:„ Co się z tobą dzieje? ”. Powiedziałem do siebie:„ Nie mogę zmuszać moich sąsiadów do radzenia sobie z tym szumem”, więc wyszedłem w końcu i się przyznałem, co się dzieje. To była świetna rzecz. – wspominał aktor.

Fox uważa, że ​​z choroby Parkinsona można się czegoś nauczyć i ludzie powinni iść do przodu, zamiast użalać się nad sobą. – Litość jest łagodną formą nadużycia. Można się z tego czegoś nauczyć, więc zróbmy to i idźmy dalej. – podsumował.

Na ten moment nie wiemy jeszcze czy film trafi do polskich kin.

CZYTAJ: Książę William w warszawskim Butero. Lokal nie wiedział kto dokonał rezerwacji stolika

CZYTAJ: Oskar Kwiatkowski był o krok o zdobycia Małej Kryształowej Kuli

Brak postów do wyświetlenia