Misję odnalezienia życia na księżycach Jowisza przełożono o 24 godziny z powodu zagrożenia wyładowaniami atmosferycznymi. Europejska Agencja Kosmiczna rozpocznie misję, jednak z opóźnieniem – a wszystko to z powodu pioruna. Okno startowe zaplanowano na jutro, tj. 14.04.2023 o godzinie 13:14.
Sondzie Jupiter Icy Moons Explorer, w skrócie JUICE, podróż do trzech księżyców gazowego giganta, Ganimedesa, Kallisto i Europy, zajmie siedem i pół roku. Statek kosmiczny ma wystartować z kosmodromu ESA w Kourou w Gujanie Francuskiej, po czym zahaczy o przejażdżkę w kosmos na pokładzie rakiety Ariane 5.
„Zamierzamy na razie wstrzymać operacje startowe ze względu na warunki pogodowe” – powiedział rzecznik podczas transmisji na żywo.
Josef Aschbacher, dyrektor generalny Europejskiej Agencji Kosmicznej, napisał na Twitterze: „Nie tego się spodziewaliśmy, ale to część gry i byliśmy tego świadomi. Mamy nadzieję, że jutro będziemy mieć czystsze niebo”.
Misja, wykorzystując magnetometr zaprojektowany przez brytyjski zespół, ma na celu analizę płynnych oceanów ukrytych pod lodowymi powierzchniami księżyców – znalezionych przez sondę kosmiczną NASA Galileo w 1995 roku.
„Jesteśmy prawie pewni, że co najmniej trzy z księżyców mają pod powierzchnią dobre oceany wody w stanie ciekłym” – powiedziała profesor Michelle Dougherty, główny badacz magnetometru na pokładzie JUICE. Jeśli szukamy miejsc w naszym Układzie Słonecznym, gdzie może powstać życie, pierwszym składnikiem, którego szukamy, jest woda w stanie ciekłym. Trzy składniki – woda w stanie ciekłym, ciepło i materia organiczna – są potrzebne, jak sądzimy, do powstania życia. Jeśli są wystarczająco stabilne przez wystarczająco długi okres czasu, potencjalnie coś może się wydarzyć”.