Paryski tydzień mody cieszył się – jak zawsze zresztą – ogromnym zainteresowaniem. Pokaz wiosenno-letniej kolekcji 2023 francuskiej wytwórni Coperni, zamknęła amerykańska modelka, Bella Hadid.
Supermodelka weszła na wybieg ubrana wyłącznie w cielistą bieliznę, aby Manel Torres – twórca opatentowanej technologii natryskiwania i jednocześnie wynalazca materiału Fabrician, dzięki któremu suknia została „nałożona” na ciało modelki, wraz z dwoma naukowcami, przystąpili do pracy.
Na Bellę Hadid nałożono mglisty płyn, który natychmiast przemienił się w materiał; dzięki temu, wszyscy byli w stanie obserwować, jak na ciele modelki krok po kroku powstawała absolutnie innowacyjna suknia, która zachwyciła ludzi na całym świecie.
Proces powstawania sukni możecie obejrzeć tutaj:
Całość tworzenia sukni, a raczej pokrywania sprayem ciała Belli Hadid, trwała zaledwie kilka minut. Po ukończonym procesie, widzowie mogli podziwiać znakomitą białą suknię, której piękno tkwi w prostocie – opadające ramiączka i rozcięcie na nogę dodają jej smaku i sprawiają, że pięknie podkreśla ciało.
Materiał z daleka przypomina gładką koszulkę, jednak jego faktura jest inna; gdy się przyjrzymy, jesteśmy w stanie dojrzeć delikatne teksturowanie. Choć sukienka nie ma szwów ani obszycia, szefowa projektantów wytwórni, Charlotte Raymond, podczas tworzenia sukni poprawiała dekolt, gdy ten wciąż wysychał.
Dyrektor kreatywny Coperni i współzałożyciel, Sebastien Meyer podkreślił, jak ważne jest przesuwanie granic technologii i projektowania, by wspólnie uzyskać efekt dostępny dla wszystkich – wygodę, dostępność, a nawet i ekologię! Teksturą tej tkaniny można manipulować w zależności od rodzaju włókien i użytego środka wiążącego. Wobec tego, sukienkę można tworzyć pod okazję – wystarczy włożyć z powrotem do płynu i spryskać ją ponownie.
Okazuje się, że innowacyjny materiał jest rozwijany od początku XXI wieku!
Niewątpliwie dzięki temu innowacyjnemu projektowi, projektanci z paryskiego Coperni, osiągnęli swój cel – chcieli zapisać się na karcie historii mody.
Arnaud Vaillant, dyrektor generalny i współzałożyciel paryskiego brandu, wielokrotnie podkreślał, że firma założona w 2013 roku łączy ze sobą modę, sztuką, naukę, technologię i rzemiosło. Ich celem jest – jak sam podkreśla Vaillant – „z pasją pchanie mody do przodu”, włączając w to innowacje i mocne elementy, które dotychczas nie miały swojego miejsca w modzie.
Jakie są Wasze odczucia wobec tego projektu? Podoba Wam się powstała suknia?