Czy Titan podzielił los Titanica? Taką informację przekazała firma OceanGate, właściciel łodzi. Titan miał zatonąć w drodze na dno oceanu do Titanica. Oto dlaczego OceanGate wydało takie oświadczenie.
To miała być odkrywcza wycieczka pięciu biznesmenów i odkrywców na dno oceanu, żeby zobaczyć wrak Titanica. Niestety już po niespełna dwóch godzinach utracono łączność z pokładem. Wtedy rozpoczęła się walka z czasem. Marynarki wojenne USA i Kanday oraz komercyjne firmy zorganizowały akcję poszukiwawczą.
Załoga Titana, należącego do OceanGate, miała zapasu tlenu na 96 godzin. Kiedy na początku tego tygodnia rozpoczęto poszukiwania, ogłoszono, że akcja potrwa do końca czwartku, mimo że już w południe w czwartek, załoga powinna nie mieć tlenu. Niestety potwierdziło się najgorsze. Amerykańska Straż Przybrzeżna poinformowała, że znalazła pięć dużych fragmentów, z których wszystkie należą do Titana. Szczątki łodzi podwodnej znaleziono 1600 stóp od Titanica.
-Po tym ustaleniu natychmiast powiadomiliśmy rodziny w imieniu Straży Przybrzeżnej Stanów Zjednoczonych i całego zjednoczonego dowództwa. Składam najszczersze kondolencje rodzinom.- kontradmirał John Mauger powiedział podczas konferencji prasowej.
„Uważamy, że nasz CEO Stockton Rush, Shahzada Dawood i jego syn Suleman Dawood, Hamish Harding i Paul-Henri Nargeolet niestety zginęli. Ci mężczyźni byli prawdziwymi odkrywcami, których łączył duch przygody i głęboka pasja do eksploracji i ochrony oceanów. Nasze serca są z tymi pięcioma duszami i z każdym członkiem ich rodzin w tym tragicznym czasie. Opłakujemy utratę życia i radości, którą przynieśli wszystkim, których znali. To bardzo smutny czas dla całej społeczności odkrywców i dla każdego z członków rodzin tych, którzy zaginęli na morzu. Z szacunkiem prosimy o uszanowanie prywatności rodzin w tym najbardziej bolesnym czasie.”- napisano w oświadczeniu OceanGate.