Czterej astronauci tworzący zespół Crew-5 na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, wrócili do domu z pięciomiesięcznego pobytu w kosmosie w minioną sobotę, lądując w Zatoce Meksykańskiej.
Kapsuła SpaceX Crew Dragon wysiadła ze stacji kosmicznej o godzinie 2:20 czasu wschodniego, rozpoczynając ostatni etap podróży astronautów. Następnie, statek kosmiczny manewrował z powrotem w kierunku Ziemi, po czym zanurzył się ponownie w atmosferę, aby wylądować u wybrzeży Tampa na Florydzie tuż po godzinie 21:00 czasu wschodniego.
Statki ratunkowe czekały na przybycie zespołu, gotowe do wyciągnięcia kapsuły z oceanu i umożliwienia załodze zejścia na ląd, dając astronautom pierwszy oddech świeżego powietrza od prawie 160 dni.
Czterech członków załogi — astronauci NASA Nicole Mann i Josh Cassada, astronauta Koichi Wakata z Japan Aerospace Exploration Agency oraz kosmonautka Anna Kikina z rosyjskiej agencji kosmicznej Roscosmos — wylecieli na stację kosmiczną na pokładzie kapsuły SpaceX Crew Dragon w październiku ubiegłego roku. Spędzili ostatnie kilka miesięcy przeprowadzając eksperymenty badawcze i zajmując się konserwacją dwudziestoletniego laboratorium orbitalnego.
Przez kilka dni poprzedzających ich odlot, astronauci z Crew-5 przekazywali operacje zespołowi Crew-6, który przybył na stację kosmiczną 3 marca.
Niesamowite!