Harry Styles tą wyjątkową noc zdecydowanie może zaliczyć do niezapominanych! Nie tylko zabrał do domu dwie nagrody Grammy w miniony niedzielny wieczór, ale także zaserwował jeden z najgłośniejszych strojów podczas ceremonii.
Były gwiazdor One Direction rozpoczął wieczór w głębokim kombinezonie w technikolorze, który odsłaniał kolekcję tatuaży motyli i ptaków na jego, skądinąd, nagiej klatce piersiowej. Kolorowy wzór arlekina został ożywiony przez kryształy Swarovskiego, a nogawki błyszczącego stroju rozszerzały się nad parą białych butów.
Strój podzielił media społecznościowe, z komentarzami od „może dosłownie założyć wszystko” do „wygląda na to, że zapomniał kurtki”. Inni okrzyknęli ten wygląd przykładem „clowncore”.
Kombinezony stały się czymś w rodzaju charakterystycznego wyglądu Stylesa, który regularnie nosił je na scenie podczas swojej trasy Love On Tour.
Styles, który jest znany ze śmiałej i zróżnicowanej pod względem płci mody, zdecydował się na coś bardziej oficjalnego, aby odebrać swoje nagrody. Wchodząc na scenę, by zdobyć upragnioną nagrodę za album roku i najlepszy popowy album wokalny za „Harry’s House”, wyglądał elegancko w skróconej białej marynarce i jasnobrązowych spodniach z szerokimi nogawkami.