U Celine Dion zdiagnozowano bardzo rzadką chorobę neurologiczną. Chodzi o zespół sztywnego człowieka. Piosenkarka poinformowała o tym za pośrednictwem swojego konta na Instagramie.
Celine Dion poinformowała na Instagramie w czwartek, że zdiagnozowano u niej niezwykle rzadką i zmieniającą życie chorobę znaną jako zespół sztywnego człowieka.
Co to jest zespół sztywnego człowieka?
Jak sama nazwa wskazuje, choroba powoduje sztywnienie ciała poprzez powracające skurcze mięśni, które biegiem czasu się nasilają. Schorzenie z czasem się stabilizuje. Pojawiające się bardzo bolesne skurcze mięśni, które ustępują m.in. we śnie lub przy ogólnym znieczuleniu, mogą powodować zniekształcenia lub przerwanie mięśni, a nawet złamanie kości. Obecnie nie ma lekarstwa na tę chorobę, ale istnieje kilka sposobów na jej spowolnienie i zminimalizowanie objawów. Chorzy przyjmują m.in. leki łagodzące objawy, najczęściej diazepam, baklofen, fenytoiny lub tyzanidyny.
Celine Dion odwołuje koncerty, w tym w Polsce. Choroba zabrała jej głos!
W wyniku diagnozy Celine Dion ogłosiła, że nie będzie mogła na ten moment wznowić swojej trasy po Europie. Odwołane zostają w związku z tym również polskie koncerty artystki. Piosenkarka ujawniła, że skurcze wpływają na jej codzienne życie, przez co ma trudności z chodzeniem. Schorzenie atakuje również jej gardło i struny głosowe, co sprawia, że nie może na ten moment śpiewać tak, jak była do tego przyzwyczajona.
Dion zapewniła, że ściśle współpracuje ze swoim zespołem lekarzy i że otrzymuje duże wsparcie od najbliższej rodziny. Piosenkarka podkreśliła, że stosuje się do wszelkich zaleceń, aby jak najszybciej wrócić do dobrej formy, znów normalnie funkcjonować i wznowić koncerty.